Kręgarstwo ma swoje korzenie w medycynie ludowej.
Nie ma nic wspólnego z terapią manualną ani rehabilitacją.
Kręgarze to najczęściej niewykształceni medycznie, samozwańczy fachowcy, których praktyki mogą wywołać tragiczne skutki. Lekarz czy fizjoterapeuta nigdy nie będzie nazywał siebie kręgarzem. Aby leczyć konieczna jest gruntowna wiedza na temat anatomii i fizjologii człowieka a także mechanizmy, które rządzą organizmem ludzkim. Kręgosłup to niezwykle ważna część naszego ciała. Rdzeń kręgowy znajdujący się w środku odpowiedzialny jest za przewodzenie bodźców pomiędzy mózgiem a układem obwodowym. Osoby nie mające wiedzy z tego zakresu mogą uszkodzić nasz organizm bezpowrotnie.
Ale znajomemu pomógł…
To, że niektóre osoby po wyjściu z gabinetu kręgarza czują się lepiej niczego nie dowodzi. Jest wielu ludzi, którzy kiedy bardzo w coś wierzą poddają się autosugestii i rzeczywiście ich stan się poprawia (na chwilę) lub może się zdarzyć, że kręgarzowi uda się jeden czy kilka zabiegów. To nie jest wystarczający powód, żeby ryzykować własne zdrowie. 10 razy się uda, a ten jeden nie. Korzystając z usług kręgarza idziesz tam na własną odpowiedzialność. Jeśli coś Ci się stanie – nie masz szans na żadne odszkodowanie ani wygraną w sądzie.
Więcej informacji: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kręgarstwo
